Biała laska, różdżka wspomagająca, prowadniczka-przewodniczka, zakupowy kij – takie określenia o podstawowym narzędziu rehabilitacyjnym osób niewidomych i niedowidzących funkcjonują w naszym społeczeństwie. Laska działa jak przedłużenie ręki, przedłużenie dotyku i daje osobom z dysfunkcją wzroku poczucie swobody i niezależności. Już 15 października obchodzony jest Światowy Dzień Białej Laski, dzień w którym problemy osób niewidomych stają się pierwszoplanowe.

W Polsce – według spisów ludności z 2011 roku – jest około 155 tysięcy osób niewidomych, dla których rozwijanie myślenia przestrzennego i możliwość szybkiej rehabilitacji, wdrożenia technik prawidłowego poruszania się z laską to szansa na pełnoprawne uczestnictwo w życiu społecznym. Jednak ciągle biała laska jest traktowana jak stygmat, a osoby niewidome nierzadko wstydzą się korzystać z jej możliwości. Zupełnie inaczej jej symbol funkcjonuje w Stanach Zjednoczonych, gdzie bycie niewidomym jest uznawane za cechę człowieka, równoważną ze wszystkimi innymi cechami – czy to fizycznymi czy charakterologicznymi – jednostki. Z tego powodu używanie białej laski jest postrzegane jako jedna z metod alternatywnych. W Stanach zdecydowanie częściej osoby z różnymi dysfunkcjami wzroku, często osoby z mniejszymi wadami, korzystają z lasek, a ich wykorzystanie nie jest postrzegane jako część społecznej dysfunkcji, a raczej widziane jest jako poszerzenie własnych umiejętności. Osoby słabo widzące korzystają zarówno ze zdobyczy osób widzących, jak i osób niewidomych, co jeszcze bardziej wpływa na polepszenie jakości ich codziennej komunikacji.

Pin It on Pinterest

Share This